6 października w sobotę w Jaraczewie odbyły się obchody 25. Europejskich Dni Ptaków. Przyrodnicze spotkanie zgromadziło 53 ptasich przyjaciół ze szkół z Jaraczewa, Wojciechowa i Cerekwicy, a wraz z nimi opiekunów: Dominikę Woźniak, Agnieszkę Płończak, Roberta Majkę i Krzysztofa Bilińskiego.
Pierwszym punktem EDP była pogadanka z uczniami i prezentacja multimedialna na temat pospolitych gatunków ptaków. Młodzi ornitolodzy mogli sprawdzić i pogłębić swoją wiedzę biologiczną w zagadkach i wykreślankach przyrodniczych.
Najważniejszym i najciekawszym zadaniem była natomiast wycieczka terenowa po okolicy. Obserwacje przeprowadzono w pobliskim podworskim parku oraz nad zbiornikiem zaporowym na rzece Obrze. Piękna, słoneczna aura sprzyjała jesiennej aktywności ptaków. Drogę do parku umilały wróble, które wesoło ćwierkały w przydrożnych krzewach i żywopłotach. Bystre oko młodych pasjonatów dostrzegło liczne sierpówki z charakterystyczną czarną obrożą. Wysoko nad głowami szybował nasz najpospolitszy drapieżnik – myszołów. Wypatrywał pewnie swojego „obiadu” krążąc i atakując z góry.
Z odległych łąk odzywały się kruki charakterystycznym „kra, kra…”, a następnie pojawiły się na bezchmurnym niebie ich czarne sylwetki.
Parkowy stawek okazał się doskonałym siedliskiem dla licznych krzyżówek. Te największe kaczki, pospolite w całej Polsce pływały, przelatywały, odzywały się głośnym „kwaak kwaak”, jednak największą radość wzbudziły w uczestnikach wycieczki ich spektakularne lądowania na powierzchni wody.
Obok wróbli i krzyżówek najliczniej obserwowanymi gatunkami były szpaki i czajki. Te liczące kilkadziesiąt sztuk stada przelatywały chmarą na błękitnym niebie niczym ciemna chmura.
Na zbiorniku retencyjnym znów dominowały krzyżówki, jednak wśród nich dostrzec można było nurkujące perkozy. Na niebieskiej tafli wody przepięknie prezentowała się para łabędzi niemych.
Tegoroczne Europejskie Dni Ptaków - święto ptaków migrujących należy zaliczyć do wyjątkowo udanych. Jest to zawsze doskonała okazja do prowadzenia ptasich obserwacji w czasie jesiennej wędrówki z terenów lęgowych na zimowiska. Młodym ornitologom dopisały dobre humory i wyjątkowa, jak na październik, letnia, słoneczna aura. Piękno przyrody oraz październikowe krajobrazy na długo pozostaną w naszej pamięci.
